Dom na przestrzał.
Pole jest puste, a zboże pozbierane z zagonów, wiatr hula przez dom na przestrzał. Krople jesienne ciężkie wiszą nad dachem .
Zagon pusty brązowieje późną jesienią ,a freski Palladia ożywiają się brązem w sieni.
Schody - na podium wilgotny kamień.
Wiatr porusza okiennice, my stoimy przy oknie, cicho wzdychamy.
Saraceno.
Wieczór szarzeje.
Gęsta woda zastygła w kanale otaczającym rozległe pole z samotnie stojącym domem.
Nad wodą pochyliły się drzewa. Wielkie skiby i grudy brązowej ziemi przed oczami, a w oddali stoi szlachetny dom-willa Saraceno.
Za kanałem iskrzy się ciemno-żółto-złota pszenica.